Nowa Kia Optima

Nowa Kia Optima

Do salonów trafia nowa Kia Optima po faceliftingu. Zmiany objęły nie tylko poprawki karoserii czy świateł. W ofercie pojawiły się też zupełnie nowe silniki, elementy wyposażenia, inne jest też wykończenie. W Optimie z roku modelowego 2019 pojawiły się nowe zderzaki i błotniki, przeprojektowano osłonę chłodnicy i światła. Pojawiły się nowe wzory felg i inne końcówki układu wydechowego. Lampy przeciwmgłowe mogą mieć teraz poziomy kształt i być wykonane w technologii LED, podobnie jak reflektory główne i lampy tylne. Do gamy dołączył też zupełnie nowy kolor – Runway Red.

Nowa Optima jest jakby bardziej agresywna, ale elegancka jednocześnie. Na elegancję postawiono też w środku. Inne jest koło kierownicy, zegary otrzymały chromowane obwódki, poprawiono też jakość wielu elementów – boczki drzwi wreszcie już w standardzie obijane będą miękkim, przypominającym w dotyku skórę materiałem! Do tego dochodzą nowe tapicerki. W wersjach wyposażenia M i L dostępna jest jednotonowa, brązowa kolorystyka wnętrza. Utrzymano w niej nie tylko fotele, ale też konsolę przednią, centralną, boczki drzwi, a nawet kierownicę. Do wersji GT Line i GT zażyczyć można sobie czarno-czerwoną skórę bez dodatkowych opłat.

W GT Line i GT pojawi się jeszcze jedna nowość: kameralne podświetlenie wnętrza (zwane też ambiente), czyli LED-y na niemal całej szerokości konsoli przedniej i w panelach bocznych drzwi. Oczywiście można będzie regulować jego natężenie, a nawet zmieniać kolory (do wyboru biały, pomarańczowy, czerwony, zielony, niebieski i fioletowy). W nocy wygląda rewelacyjnie!

W związku z obowiązkową od września normą Euro 6d-TEMP, w gamie silnikowej sporo się zmieniło. Dla tradycjonalistów pozostawiono w ofercie wolnossący motor 2.0 DOHC o mocy 163 koni, który dostępny będzie wyłącznie z manualną skrzynią sześciobiegową. Miłośnicy nowocześniejszych rozwiązań dostaną zupełnie nową jednostkę – 1.6 T-GDI o mocy 180 koni współpracującą z automatyczną skrzynią dwusprzęgłową DCT7. Z kolei kierowcy z duszą sportowca sięgną pewnie po wersję GT ze sprawdzonym już motorem 2.0 T-GDI o mocy 245 koni i sześciobiegowym, klasycznym automatem.

Top